Adrian Pakulski WŁAŚCICIEL / SPECJALISTA SEO
Jesteś zainteresowany
współpracą?
Jeśli posiadasz swoją stronę, to zapewne wiesz, jak istotna jest jej optymalizacja pod kątem szybkości i wydajności. Chodzi nie tylko o chęć pokazania się z jak najlepszej strony — wysoki poziom optymalizacji witryny jest już niemal wymogiem do tego, aby otworzyć sobie bramę do wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania Google. Wszystko to za sprawą Core Web Vitals, czyli wskaźników, które sugerują Google’owi poziom optymalizacji naszej witryny. Czym są Core Web Vitals, dlaczego mają znaczenie w kontekście SEO i jak zoptymalizować swoją stronę lub sklep pod kątem tych wskaźników? Zobaczmy.
O tym, że optymalizacja stron internetowych jest ważna, wiedzą niemal wszyscy. Dobrze zoptymalizowana witryna działa wydajnie i otwiera się natychmiastowo, co jest ważne dla użytkowników, a także sprawia, że witryna jest bardziej przyjazna dla wyszukiwarek. Optymalizacja to dziedzina, w której można rzec, że “niebo jest limitem”. Zawsze można zrobić coś więcej i powalczyć o jeszcze więcej. W jaki sposób jednak mierzyć to, jak dobrze zoptymalizowana jest nasza strona? Tu z pomocą przychodzi Google i wspomniane wcześniej wskaźniki Core Web Vitals.
W tym artykule sprawdzimy, co to jest Core Web Vitals, które wskaźniki wchodzą w skład tej metryki, a także w jaki sposób są mierzone i które elementy na naszej stronie mają na nie wpływ. Sprawdzimy także, czy hosting ma wpływ na Core Web Vitals i na co zwrócić uwagę przy jego wyborze.
Co to jest Core Web Vitals?
Core Web Vitals to stworzone przez Google wskaźniki użyteczności strony, które pomagają nam zrozumieć, jak szybko ładuje się nasza strona internetowa i czy spełnia wymagania stawiane współczesnym witrynom. Jeśli strona ładuje się szybko i sprawnie, to oznacza, że ludzie będą z niej zadowoleni i będą chcieli na niej dłużej pozostać. Core Web Vitals pomagają nam określić, jak szybko nasza strona internetowa ładuje się na różnych urządzeniach i jakich wrażeń dostarcza odwiedzającym. Wszystko po to, abyśmy mogli ją poprawić.
Poprawa wyników Core Web Vitals ma na celu nie tylko optymalizację strony pod kątem SEO, czyli pozycji w wynikach wyszukiwania Google. Zagwarantowanie sobie optymalnych wyników we wskaźnikach Core Web Vitals przekłada się także na wskaźniki konwersji — wydajne i dobrze zoptymalizowane strony mogą przyciągnąć więcej ruchu i zwiększyć liczbę np. zakupów w sklepie internetowym.
Co istotne, Core Web Vitals od jakiegoś już czasu są częścią algorytmu wyszukiwania Google, co oznacza, że strony internetowe, które nie spełniają wymogów dotyczących Core Web Vitals, mogą mieć niższą pozycję w wynikach wyszukiwania. Według Google, strony internetowe mające dobre wyniki w Core Web Vitals mają większe szanse na wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania.
Wskaźniki Core Web Vitals — co to jest LCP, FID i CLS?
Core Web Vitals są mierzone poprzez trzy wskaźniki, będące częścią szerszej specyfikacji Web Vitals i są kluczowe w ocenie szybkości i jakości ładowania strony internetowej. Te wskaźniki to: Largest Contentful Paint (LCP), First Input Delay (FID) i Cumulative Layout Shift (CLS).
Co to jest Largest Contentful Paint (LCP)?
LCP to czas, który potrzebny jest na wyświetlenie największego elementu, takiego jak zdjęcie lub nagłówek, w widocznej części strony. Jest to wskaźnik pokazujący, jak długo trwa wyświetlanie głównej zawartości witryny internetowej. Użytkownicy powinni być w stanie zobaczyć główną treść witryny w ciągu 2,5 sekund. LCP jest wskaźnikiem jakości doświadczenia użytkownika, dlatego ważne jest, aby witryny internetowe były wyświetlane szybko — im krótszy czas, tym lepiej.
Co to jest First Input Delay (FID)?
FID to czas, który upływa między pierwszym kliknięciem przycisku a reakcją strony na to kliknięcie. Wskaźnik ten mierzy czas, jaki upłynął między wysłaniem żądania do strony internetowej a momentem, w którym strona zareagowała na pierwsze polecenie użytkownika. Również w tym wypadku, im krótszy czas, tym lepiej. Nie powinien wynosić niż 100ms.
Co to jest Cumulative Layout Shift (FID)?
CLS to miara stabilności układu strony i mierzy, jak bardzo elementy na stronie przesuwają się lub zmieniają swoje położenie w trakcie wczytywania witryny, zwłaszcza wtedy,, gdy ładują się obrazy, treść lub reklamy. Nawet lekkie zmiany położenia np. linków lub przycisków na stronie w trakcie ładowania mogą przyczyniać się do przypadkowych kliknięć, które przekierowują użytkownika w niepożądane miejsca. Reguła jest tu taka sama, jak w przypadku pozostałych wskaźników — im mniejsza wartość CLS, tym mniej przesunięć, a więc tym lepiej.
Jak sprawdzić Core Web Vitals na swojej stronie WWW?
Teoria to nie wszystko — trzeba jeszcze wiedzieć, jak zmierzyć te wskaźniki na swojej stronie. Na szczęście Google dzieli się tymi wynikami i pozwala zbadać każdą z podstron i sprawdzić, jakie wyniki osiągają one w poszczególnych wskaźnikach Core Web Vitals. Wystarczy wykorzystać do tego narzędzia udostępniane przez Google.
Google Search Console — trzymaj rękę na pulsie
Google Search Console to narzędzie, które pomaga Ci zrozumieć, jak Google traktuje Twoją witrynę. Pokazuje Ci, jak ludzie wyszukują Twoje strony w wyszukiwarce Google i pomaga Ci poprawić je, aby osiągnąć lepsze wyniki. Możesz zobaczyć, które słowa kluczowe wyszukują ludzie, aby znaleźć Twoje strony, jak często ludzie je odwiedzają, a także na bieżąco badań stan swojej witryny. W tym miejscu możesz sprawdzić także, czy w Twojej witrynie występują podstrony o słabej jakości, czyli niespełniające wymagań Core Web Vitals.
Po przejściu do zakładki „Eksperymenty i personalizacja > Podstawowe wskaźniki internetowe” możesz zobaczyć wykresy wskazujące stan Twoich podstron i to, ile z nich spełnia wymagania stawiane przez Core Web Vitals, a ile nie. Po kliknięciu “Otwórz raport” otrzymasz listę podstron wymagających poprawy z podziałem na wskaźniki, którego problemy dotyczą.
Google Search Console to świetne narzędzie, które zawsze warto mieć zintegrowane ze swoją stroną, aby trzymać rękę na pulsie. Jeśli jednak chcesz przetestować szybko konkretną podstronę i sprawdzić jej punktację we wskaźnikach Core Web Vitals, zapoznaj się także z Google PageSpeed Insights.
Google PageSpeed Insights — testowanie na żądanie
PageSpeed Insights to narzędzie Google, które pozwala testować wydajność strony internetowej. Zwraca informacje o tym, które elementy na stronie są bardziej obciążające niż inne, które skrypty spowalniają wczytywanie witryny, a także sugeruje optymalne rozwiązania.
Google zintegrował również wskaźniki Core Web Vitals w tym narzędziu, więc testując dowolną podstronę możesz od razu znaleźć informacje o tym, ile wynosi dla niej wskaźnik LCP, FID czy CLS.
Przejdź na stronę PageSpeed Insights, wpisz adres swojej strony i kliknij Analizuj. Narzędzie w ciągu kilkunastu sekund pokaże Ci wyniki dla strony głównej lub wybranej podstrony.
Core Web Vitals w polskiej wersji językowej znajdziesz w pierwszym rzędzie – “Ocena podstawowych wskaźników internetowych”.
Jeśli wskaźniki mieszczą się w zielonych polach, to gratulacje — Twoja strona zaliczyła Core Web Vitals i jest pod ich kątem właściwie zoptymalizowana. Jeśli jednak osiągasz wyniki umieszczone na żółtym lub czerownym polu, to znak, że musisz popracować nad niektórymi elementami swojej strony lub sklepu.
Uwaga! Pamiętaj, że wyniki Core Web Vitals są różne dla wersji komórkowej i komputerowej. Przy testowaniu i analizowaniu witryny przełączaj się między widokami “Komórka” i “Stacjonarny”, aby sprawdzić wyniki na obu typach urządzeń.
Które podstrony optymalizować pod kątem Core Web Vitals?
Prosta odpowiedź to taka, że powinniśmy optymalizować wszystkie typy podstron, które posiadamy na swojej stronie. A przynajmniej te, które chcemy wysoko pozycjonować w Google. Na pewno warto optymalizować nie tylko stronę główną, ale także strony produktowe lub konwertujące. Dlaczego?
Dobrym przykładem są tu blogi internetowe, jak i sklepy internetowe. Bardzo często jest tak, że strona główna bloga lub sklepu ma zupełnie inny wygląd oraz strukturę niż podstrona pojedynczego artykułu blogowego czy produktu w sklepie internetowym. Jednak to bardzo często właśnie indywidualne artykuły lub produkty są tymi podstronami, które chcemy optymalizować pod kątem wyświetlania w wynikach wyszukiwania, a także są tymi podstronami, przez które odwiedzający trafiają na naszą stronę bezpośrednio z Google. Należy zatem testować i optymalizować nie tylko stroną główną, ale także strony indywidualnych produktów czy artykułów — zagwarantujemy im wtedy odpowiedni poziom optymalizacji, aby mogły wybić się w wynikach wyszukiwania.
Oczywiście nie trzeba tego robić z osobna np. dla każdego produktu w sklepie internetowym — z reguły podstrony produktowe są powtarzalne, korzystają z tego samego szablonu, a zmieniają się na nich tylko zdjęcia oraz opisy produktów. Optymalizacja szablonu odpowiedzialnego za wyświetlanie produktu załatwi sprawę na wszystkich podstronach tego samego typu. Identyczna zasada obowiązuje np. w artykułach blogowych. Warto jednak o tym pamiętać, gdyż wielu właścicieli stron internetowych podczas optymalizacji witryny skupia się tylko na stronie głównej. Wskaźniki Core Web Vitals mogą być jednak różne w zależności od typu podstrony, więc należy zoptymalizować je na wszystkich podstronach, które promujemy i chcemy wysoko pozycjonować w Google.
Co wpływa na Largest Contentful Paint (LCP)?
Na wskaźnik LCP wpływa czas, jaki zajmuje załadowanie największego elementu widocznego w oknie przeglądarki. Elementem tym może być zdjęcie, nagłówek tekstowy lub chociażby element osadzony z zewnątrz (np. Mapa Google, film z YouTube, osadzony post lub widżet społecznościowy czy inny blok z treściami z innej strony). W zależności od tego, co jest źródłem problemu, możesz wykonać odpowiednie optymalizacje.
Zbyt duże obrazki i materiały wideo
Zbyt duże lub niezoptymalizowane obrazki lub materiały wideo z włączonym autoodtwarzaniem są w stanie znacząco spowolnić witrynę. Możesz podjąć kilka kroków, aby optymalizować swoje obrazy:
- użyj nowoczesnego formatu zdjęć (przekonwertuj obrazy do formatu WebP lub Avif),
- sprawdź rozdzielczość zdjęć i zmniejsz ich rozmiar, jeśli jest zbyt duży (nie używaj zdjęć w ekstremalnie wysokich rozdzielczościach, a jeśli już, to ładuj je tylko na żądanie użytkownika po kliknięciu przycisku ręcznego powiększenia),
- z reguły unikaj umieszczania automatycznie odtwarzających się filmów w głównej części strony (np. odtwarzanie długiego filmu jako tło dla kontenera z nagłówkiem strony),
- jeśli musisz, używaj zoptymalizowanych wideo zamiast GIF-ów.
Wolno wczytujące się fonty
Bardzo często na stronach wykorzystujemy fonty Google. To normalne, jednak mogą one spowalniać wczytywanie witryny. Co więcej, w wielu przypadkach dochodzi do załadowania ich dopiero po chwili (co widać po tym, że strona przez chwilę wyświetla tekst w domyślnym foncie, a dopiero po krótkiej chwili zmienia go na właściwy). To z kolei wpływa dalej na wskaźnik CLS (powoduje niechciane przesunięcia na stronie).
Możesz jednak poprawić sytuację z fontami. W tym celu:
- ładuj fonty Google z własnego serwera, a nie z serwerów Google (możesz je pobrać, umieścić na swoim serwerze i wczytać lokalnie),
- używaj skompresowanych formatów fontów, takich jak woff i woff2,
- używaj odpowiednich reguł CSS font-display, aby nie blokować renderowania witryny.
Brak optymalizacji CSS i JavaScript
Pliki CSS i JS to zasoby, które mogą powodować blokowanie renderowania strony. Wynika to z tego, że zasoby muszą zostać załadowane i przetworzone, zanim strona się wyrenderuje, a to w efekcie opóźnia ten proces. Oczywiście pliki CSS i JS są wymagane do prawidłowego ostylowania witryny i zapewnienia jej prawidłowego działania, jednak warto wiedzieć, że można te pliki optymalizować, usuwając ręcznie nieużywany kod, dzieląc je na mniejsze czy ładując tylko te, które są wymagane na danej podstronie.
Częstym błędem jest ładowanie skryptu JS na wszystkich stronach, podczas gdy w rzeczywistości wykorzystujemy go tylko na jednej podstronie. W takiej sytuacji warto zmodyfikować kod, aby skrypt ładował się tylko na odpowiedniej stronie. Można też pokusić się o różnego rodzaju opóźnienia ładowania skryptów tak, aby wczytywały się dopiero wtedy, gdy użytkownik wchodzi w interakcję z powiązanymi elementami. Warto także dokonać tzw. “minifikacji” CSS i JS, aby zmniejszyć wagę plików.
Oprócz tego LCP jest w dużej mierze zależny od hostingu, wydajności serwera i tego, skąd ładowane są zasoby konieczne do wczytania strony internetowej, o czym wspominamy w ostatnim akapicie o tym, jak hosting wpływa na Core Web Vitals.
Co wpływa na First Input Delay (FID)?
First Input Delay (FID) to wskaźnik, który mierzy czas potrzebny na załadowanie strony internetowej i zareagowanie na pierwsze działanie użytkownika. Jeśli strona się teoretycznie załadowała, wyświetla w całości, ale przy próbie interakcji nie reaguje ona np. na kliknięcia (lub robi to wolno), to znak, że wskaźnik FID jest na złym poziomie.
Do problemu z FID dochodzi, gdy strona wydaje się załadowana, jednak w rzeczywistości przeglądarka dalej wykonuje jakąś operację, która blokuje reagowanie na działania użytkownika. Najczęstszym problemem jest kod JavaScript na stronie.
Przeglądarka nie może reagować na większość interakcji użytkownika podczas wykonywania skryptu JavaScript w głównym wątku. Innymi słowy, przeglądarka nie może odpowiadać na interakcje użytkownika, gdy główny wątek jest torpedowany ogromną ilością skryptów JS.
Aby to poprawić:
- zredukuj ilość kodu JavaScript, który jest wykonywany automatycznie przy ładowaniu strony,
- zbadaj skrypty JavaScript pod kątem tych, które wykonują się bardzo długo,
- ładuj kod JavaScript lokalnie z własnego serwera,
- zmniejsz czas wykonywania skryptów JavaScript,
- rozbij długie zadania JavaScript na mniejsze,
- zoptymalizuj i zminifikuj kod JS.
Wartość FID jest ciężka do zmierzenia w sposób automatyczny, gdyż do realnego wyniku wymagana jest interakcja użytkownika. Możesz jednak wykonać dodatkowy test na stronie za pomocą Lighthouse, wbudowanego w Google Chrome mechanizmu testowania witryny. Pokaże Ci on dodatkowe wskaźniki, a jednym z nich będzie TBT, czyli Total Blocking Time. TBT mierzy całkowity czas, w którym Twoja strona była blokowana, uniemożliwiając użytkownikowi interakcję z nią.
Aby zmierzyć TBT, skorzystaj z przeglądarki Google Chrome i wejdź na swoją stronę. Następnie wciśnij klawisz F12, aby wysunąć narzędzia deweloperskie i wybierz zakładkę Statystyki wydajności. W tym miejscu możesz rozpocząć test wydajności, który pokaże dodatkowe wskaźniki, w tym wspomniany TBT. Za jego pomocą jesteś w stanie namierzyć, jakie skrypty i akcje na stronie blokują interakcję, co może się jednoznacznie przekładać na wskaźnik FID.
Co wpływa na Cumulative Layout Shift (CLS)?
Cumulative Layout Shift (CLS) można nazwać “wskaźnikiem poirytowania”, gdyż wskazuje on na poziom niekontrolowanych przesunięć treści na stronie podczas jej ładowania. Przesunięcia te są niesamowicie denerwujące dla użytkowników, gdyż mogą sprawić, że odwiedzający kliknie przypadkowo zły przycisk albo reklamę, której wcale nie zamierzał klikać. Co powoduje, że treść na stronie przesuwa się podczas ładowania?
Bardzo częstym powodem są obrazki oraz ramki iframe, które doczytują się dopiero po chwili i przesuwają otaczające je elementy, tak, aby powstało dla nich wolne miejsce.
Aby temu zapobiec, stosuje się takie techniki, jak:
- ustawienie parametrów width i height dla obrazków oraz pływających ramek iframe (dzięki temu przeglądarka wie, ile miejsca zarezerwować dla obrazka i robi to, zanim jeszcze grafika zostanie załadowana, unikając tym samym późniejszego przesuwania elementów go otaczających),
- ustawienie parametru min-height dla obrazka lub iframe, aby określić minimalną wysokość, jaka ma zostać zarezerwowana.
Innym popularnym źródłem problemu są fonty, a konkretnie ich opóźnione wczytywanie. W takiej sytuacji strona wyświetli cały tekst najpierw w domyślnym foncie, a dopiero po jego załadowaniu podmieni font na właściwy, co ze względu na różnice w kroju czcionki spowoduje przesunięcie treści. Fonty warto optymalizować, wczytując je z własnego serwera, ustawiając im odpowiednie atrybuty font-display oraz wykorzystując nowoczesne formaty.
Warto także zwrócić uwagę na wszelkie inne elementy, które doładowują się po czasie, np. ikony społecznościowe w górnym menu. Jeśli masz na stronie menu, w którym oprócz odnośników tekstowych wyświetlają się także ikony mediów społecznościowych, to ich opóźnione załadowanie spowoduje przesunięcie całego menu. Warto zatem wyeliminować taką sytuację, przenosząc ikony społecznościowe w inne miejsce lub rezerwując dla nich miejsce tak, aby po załadowaniu nie przesuwały innych elementów.
Poprawa CLS wymaga zatem pieczołowitego eksperymentowania i badania swojej strony pod kątem wszystkich elementów, które mogą powodować przesunięcie treści po czasie.
Jak hosting wpływa na wskaźniki Core Web Vitals?
Hosting ma znaczący wpływ na wskaźniki Core Web Vitals, ponieważ serwer również w dużym stopniu odpowiada za wydajność strony internetowej, w tym czas ładowania treści, czas wykonywania zapytań, czas odpowiedzi bazy danych MySQL i wiele innych. W odróżnieniu od czynników takich jak opóźnienia w ładowaniu obrazków, blokowania renderowania, błędów technicznych, problem z wolnym hostowaniem można rozwiązać w prosty sposób — poprzez zmianę hostingu na szybszy.
Zobaczmy, jakie aspekty hostingu mają szczególny wpływ na Core Web Vitals, a zwłaszcza na wskaźnik LCP (Largest Contentful Paint), czyli ten, który najbardziej jest powiązany z wydajnością i czasem wczytywania głównej części strony.
Wersja PHP ustawiona na serwerze
Z pewnością wiesz, że PHP to język programowania. Musisz jednak wiedzieć, że to nie tylko zbiór zasad programowania, ale także oprogramowanie działające na serwerze, czyli tzw. interpreter PHP. To oprogramowanie, które odczytuje i wykonuje kod PHP Twojej strony. Interpreter jest zwykle zintegrowany z serwerem WWW, aby umożliwić działanie dynamicznych stron internetowych i jak każde oprogramowanie otrzymuje aktualizacje do nowszych wersji.
Użycie starej wersji PHP sprawi, że kod PHP na stronie wykona się powoli, co zwiększy czas ładowania witryny. Nowsze wersje interpretera PHP sprawią natomiast, że proces wykonywania skryptów będzie odbywać się wydajniej i szybciej. Zachęcam Cię zatem do tego, aby zawsze ustawiać na swoim serwerze najnowszą dostępną wersję PHP, oczywiście z uwzględnieniem kompatybilności swojej aplikacji (WordPress, PrestaShop itp.).
Dobra wiadomość jest taka, że praktycznie na każdym hostingu możesz zmienić wersję PHP, jednak musisz pamiętać, że dostępne wersje PHP zależą od hostingodawcy. Postaw na taki hosting, który zawsze udostępnia najnowszą wersję PHP swoim klientom (aktualnie PHP 8.2).
Wydajność serwera, czyli procesora i dysków serwerowych
Z serwerem jest podobnie jak z Twoim komputerem. Za jego wydajność odpowiada nie tylko właściwa konfiguracja oprogramowania, ale także moc sprzętowa, czyli wydajność procesora czy dysków twardych. Wybór hostingu, który oferuje najnowsze procesory oraz szybkie dyski jest kluczowy w zapewnieniu sobie optymalnej wydajności strony internetowej. W przeciwnym wypadku nawet najlepiej zoptymalizowana strona będzie ograniczona przez moc serwera.
Szczególną uwagę należy zwrócić właśnie na dyski, zwłaszcza że bez problemu znajdziesz tę informację w specyfikacji hostingu. Wyróżniamy następujące typy dysków:
- klasyczne dyski twarde (“dyski talerzowe”),
- dyski SSD,
- dyski SSD NVMe.
Sytuacja jest podobna jak przy wyborze dysku w Twoim komputerze. Im szybszy dysk, tym większa wydajność aplikacji i lepsza jej praca. Jeśli nie masz informacji o typie dysków u swojego hostingu, zapytaj o to wsparcie. Przy wyborze hostingu weź pod uwagę, czy używane są dyski SSD NVMe (obecnie najszybsze). Przykładowo, hosting w LH.pl oferuje dyski SSD NVMe we wszystkich pakietach, od Orange aż po Apple.
Dostępne silniki zaawansowanych pamięci podręcznych (np. Redis)
Pamięć podręczna przechowuje dane z wcześniej wyświetlonych stron internetowych, aby zapobiec konieczności ponownego pobierania tych danych po każdym odświeżeniu strony. Dzięki temu strona ładuje się szybciej, ponieważ przeglądarka internetowa może wykorzystać już zapisane informacje, aby szybko wyświetlić ją użytkownikowi.
Warto jednak wiedzieć, że istnieją różne rodzaje pamięci podręcznej, które mogą cache’ować różnego rodzaju elementy i operacje. W większości przypadków cache na stronie jest wdrażany np. przez wtyczkę do systemu CMS (np. W3 Total Cache dla WordPress). Na tym jednak się nie kończy. Możesz także cache’ować zapytania do bazy MySQL, wykorzystując do tego bardziej zaawansowane systemy, takie jak Redis.
Redis to sposób przechowywania danych oparty na modelu NoSQL, który działa po stronie serwera. Wszystkie dane są przechowywane w pamięci operacyjnej serwera, co zapewnia szybki dostęp. Może on być wykorzystywany jako baza danych, system przechowywania sesji lub właśnie pamięć podręczna. W WordPressie Redis można wykorzystać jako tzw. cache obiektowy, co sprawia, że możliwe jest zredukowanie ilości powtarzalnych zapytań do bazy MySQL, przyspieszając tym samym działanie strony WWW.
Dostępność Redis jest zależna od Twojego hostingu – warto zatem wybrać taki pakiet hostingowy, który oferuje Redis. Jest to bowiem kolejna cegiełka optymalizacyjna, która przyspieszy Twoją stronę, a co za tym idzie usprawni wskaźniki Core Web Vitals.
Współczynnik TTFB
TTFB (Time to First Byte) jest czasem potrzebnym systemowi, aby wysłać pierwszy bajt danych z serwera do przeglądarki. Jest to jeden z najważniejszych wskaźników wydajności witryny, ponieważ informuje, jak szybko serwer reaguje na zapytania. Jednocześnie TTFB wskazuje, jak szybko przeglądarka może otrzymać całą treść strony. Im krótszy TTFB, tym lepiej, ponieważ oznacza to, że witryna jest szybciej ładowana przez użytkowników.
Główne czynniki wpływające na TTFB to:
- wielkość i złożoność zapytania, połączenie sieciowe,
- wydajność serwera,
- wydajność bazy danych,
- złożoność skryptów i aplikacji,
- złożoność procesu ładowania treści,
- wykorzystanie zasobów,
- działanie skryptów JavaScript i wiele innych.
Na poziom TTFB bardzo duży wpływ ma właśnie wydajność maszyny serwerowej, czyli zastosowane procesory, ilość pamięci RAM na serwerze oraz typ dysków. Wybór odpowiednio wydajnego hostingu umożliwi uzyskanie niskich wartości TTFB, co bezpośrednio przełoży się na poprawienie statystyk Core Web Vitals.
TTFB możesz zmierzyć we wspomnianym wcześniej Google PageSpeed Insights. Wartość ta wyświetla się tuż pod Core Web Vitals.
Podsumowanie
Core Web Vitals to zestaw miar jakości, który Google używa do oceny jakości doświadczenia użytkownika na stronie internetowej. Aby uzyskać lepsze wyniki we wskaźnikach LCP, FID i CLS, należy zwiększyć szybkość działania strony internetowej, a więc skorzystać z optymalizacji wydajności, które obejmują optymalizację obrazów, optymalizację kodu, optymalizację ładowania, optymalizację wtyczek i wiele innych.
Hosting również nie jest bez znaczenia dla Core Web Vitals. Bezpośrednio wpływa on na szybkość ładowania się strony, a co za tym idzie na metryki powiązane z Core Web Vitals. Wybierając hosting wyposażony w nowoczesny procesor, wysokowydajne dyski i szybkie połączenie sieciowe da podstawy do tego, aby zagwarantować szybkie ładowanie się strony.
Jesteś ciekawy wyników współpracy z PAQ-Studio
Dowiedz się jak wygenerowaliśmy:
zwiększonego zasięgu w Google
Od 1 marca 2018 r. do 30 października 2021 r. poprawiliśmy widoczność marki Sklep Łuczniczy z poziomu 129 do 433 fraz sprzedażowych widocznych w Google w zasięgu TOP 1-3.
Ocen: Czym są Core Web Vitals i jak zoptymalizować stronę pod ich kątem