
Adrian Pakulski WŁAŚCICIEL / SPECJALISTA SEO
Jesteś zainteresowany
współpracą?
Bartosz ma 35 lat, granatowe Audi, znamię na ramieniu, kredyt w Getin Banku i dwa sklepy internetowe. Jeden uruchomił z okazji urodzin swojej córki 3 lata temu, a drugi jakieś miesiące temu. Dlaczego? Bo chce rozepchać się w organiku. Oba sklepy są pozycjonowane w ten sam sposób. Oba stoją zresztą na tym samym silniku. Pierwszy rośnie 10% w skali roku, drugi (3-miesięczny) już pobił w Analytics ten pierwszy. Spytaj mnie – dlaczego? Nie wiem. I inny SEO’wiec wiedział tego też nie będzie.
SEO’wiec nie układa algorytmu Google. Lata w nim, jak wampir w ciemnościach. Słyszy trzepot skrzydeł muchy, ale nie widzi swojej ofiary w kolorze
Bartosz zadzwonił do mnie wczoraj wieczorem i zapytał, dlaczego jeden sklep internetowy idzie tak, a drugi tak, mimo że za oba płaci przecież tyle samo. Odpowiedziałem, że nie ma żadnych przesłanek technicznych, dla których domena, która jest obecna na rynku od dwóch lat, ma naturalny profil linków, słabiej rozpycha się w organikach od świeżaka. Dla niego nie ma większego znaczenia, który ze sklepów robi sprzedaż, bo produkty i magazyn są te same, ale chcę cię uświadomić, że w SEO nawet na pozornie proste pytania odpowiedzi są może nie tyle wymijające, ale niejednoznaczne, a te same działania mogą dowozić różne efekty.
Mimo że SEO kryje w sobie mniej anomalii niż w legendach o zmutowanych dzikach z okręgu czarnobylskiego, to musisz wziąć pod uwagę fakt, że wszystkiego wytłumaczyć się nie da i analiza techniczna ma prawo zawodzić. I zawodzi.
Przypomina mi się fajny case. 3, może 4 lata temu pracowałem nad frazą „nietolerancja pokarmowa”. Nic szczególnego. 6 miesięcy pracy, a fraza stanęła w TOP 20. Zbiegło się to z apokaliptycznymi scenariuszami, że SEO DEAD, że teraz będziemy wszyscy skrajali ziemniaki na frytki w McDonaldzie, bo ktoś tam w Google przymroził wyniki organiczne. Projekt porzuciłem, linki wypiąłem, a ten po 2 miesiącach zrobił satysfakcjonująca pozycję i nosi ją do dziś.
Wpisz „nietolerancja pokarmowa” i sprawdź, która z domen ma sukcesywny spadek BL, a i tak trzyma się lepiej niż moje postanowienie noworoczne.
Założę się, że gdybym zakasał rękawy, to z takich, albo innych względów algorytm nie wpuściłby mnie do TOP, bo rotacja wyników organicznych w TOP 10 dla tej frazy jest niska. Żeby nie napisać, że żadna. Ale spróbuj to wytłumaczyć komuś spoza branży SEO.
Gdyby Bartosz spytał mnie, dlaczego nie mogę wprowadzić nowej domeny do TOP 10 na tę frazę, odpowiedź jest taka sama, jak w leadzie. Nie ma żadnych technicznych przesłanek, dla których ta domena trzyma się swoich pozycji, ale robi to. I mimo że chłopaki cisną coś tam na tej frazie, to mimo upływu takiego czasu mają nieszczególny wpływ na SERP’y.
Zapamiętaj, że każda kampania jest inna. Te same frazy, te same z pozoru strony, ten sam linkbuilding, łudząco podobne treści, a różne efekty i pewnych rzeczy nie idzie wytłumaczyć. Przynajmniej nie logicznie.
Algorytm kryje w sobie tajemnice, z których ja wszystkich też nie znam.
Wyniki można szacować, ale nie gwarantować.

Jesteś ciekawy wyników współpracy z PAQ-Studio
Dowiedz się jak wygenerowaliśmy:
zwiększonego zasięgu w Google
Od 1 marca 2018 r. do 30 października 2021 r. poprawiliśmy widoczność marki Sklep Łuczniczy z poziomu 129 do 433 fraz sprzedażowych widocznych w Google w zasięgu TOP 1-3.
Ocen: Ile trwa pozycjonowanie w Google?